wtorek, 20 maja 2014

Góralu czy ci nie żal...

...żal, żal wyjeżdżać, gdy pogoda coraz ładniejsza :) Zakopane przywitało nas niestety deszczem, ale dzielnie stawialiśmy czoła przeciwnościom losu i uzbrojeni w kolorowe pelerynki, parasole i kalosze podziwialiśmy zakopiańskie uroki.
Uśmiech to podstawa szczególnie gdy pada!

Kaplica Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce


 Cmentarz na Pęksowym Brzyzku



Sanktuarium Matki  Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach






 Kuźnica


Kolejka na Kasprowy :)


 Widok na Zakopane :)))
 Kasprowy Wierch, przysypany śniegiem, ba, największa pokrywa śnieżna tej zimy :))




 Muzeum Kasprowicza na Harendzie



 Tu byliśmy!
 Wreszcie Zakopane pokazało góry :)

Murzasichle


 Izba Regionalna w Murzasichlu



Pan Adam Gąsienica, śpiewał, grał, recytował  i z góralskim humorem opowiadał o miejscowej kulturze. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz